Postanowiłam się przejść, koło wejścia do
jaskini szedł Evil. Myślał że jestem zła za to że mnie wystraszył.
Poszliśmy nad kąpielisko, podczas drogi zastanawiałam się jak mu wyznać
miłość. Nagle wepchnoł mnie do wody. Kąpaliśmy się długo, jak wyszliśmy
na brzeg potknełam się, Evil chciał mnie złapać ale oboje się
przewruciliśmy. Usiedliśmy na brzegu i już mieliśmy się pocałować gdy
nagle przyszła Luna z Darkiem i Amber. Odskoczyliśmy od siebie. Gdy
podeszłąm do Luny Evil zniknął. Jak zobaczyłam po raz pierwszy Amber
uśmiechnęłam się, była taka słodka.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz