Rano kiedy się obudziłam stał przymnie Ares.Zapytał mnie jak się spał i
czy jestem w dobrym humorze.Odpowiedziałam ,że tak ,a on wtedy zadał
pytanie.
-Słuchaj.Znamy sie tak długo i w dzień w dzień czuję ,że coraz bardziej
mi czegoś brakuje.Ale gdy jestem z tobą wszystko się zmienia.Czuje ,że
chyba się zakochałem.
-Wiesz ja tez mam takie uczucie.
-Bądźmy razem.Kocham cię i teraz to wiem.
-Też cię kocham ale wiesz chcę pobyć na chwilę sama.Wybacz.
-Och dobrze ,rozumiem.Wpadnę wieczorem.Pa
-Pa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz