Postanowiłem że przejde się koło rzeki
miłości i wiedziałem że Luna też tam będzie. Bałem się powiedzieć że ją
kocham. Ten strach wzioł się z myśli że to może być za wcześnie. Po
jakimś czasie przyszła Luna. Zapytała się co tu robie
-Czekam- odpowiedziałem Ona była zdziwiona i zapytała się na co czekam. Niewiedziałem co powiedzieć. Po dłuższym czasie odpowiedziałem -Na ciebie bo cię kocham Uśmiechneła się i odpowiedziała -Ja ciebie też kocham Dobrze nam się układało. Po mniej więcej miesiącu uskarzała się na bule brzucha. Zaniepokoiłem się i wysłałem ją do lekarza.Mineła godzina a mi to zleciało jak 1 dzień. Wkońcu lekarka wychodzi i się na mnie patrzy z uśmiechem i mówi: -Będzie pan ojcem Zamurowało mnie ze ździwienia i jednocześnie radości. Jak Luna wyszła z gabinetu przyuliłem ją i powiedziałem że szczęśliwszy być nie moge. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz